Javascript DHTML Image Web Scroller Powered by dhtml-menu-builder.com
Z żywota św. Jadwigi.
Gdy w niedzielę pewna niewiasta mieszkająca w pobliżu Wlenia mełła swe ziarno na młynku, zwanym pospolicie żarna, za karę Boską wbił się tak mocno w jej rękę drążek, którym obracała żarna, że nawet pomoc męża nie zdołała go wyrwać z dłoni. (Gdy więc nie można było uzyskać ani żadnej pomocy, ani nawet rady, wspomniany mąż odpiłował drewno drążka tak z góry, jak i z dołu dłoni i żonę przyprowadził do służebnicy Bożej, a wyjaśniając szczegółowo, co się przydarzyło, pokazał kawałek drążka, który tkwił w ręce żony tak mocno, że nie można było go usunąć ... ... ...
Ciąg dalszy: Miedzynarodowe Sanktuarium Świętej Jadwigi w Trzebnicy trzebnica.sds.pl >>>
Kościół p.w. św. Jadwigi
WLEŃ - WLEŃSKI GRÓDEK - ŁUPKI
- Już z X wieku na terenie grodziska istniała świątynia.
- W 1169 r. wzmianka jako by była pod wezwaniem Najświętszej Maryi Panny.
- W późniejszych latach żona Henryka Brodatego Jadwiga upodobała sobie wzgórze zamkowe z którego widok przypominał jej rodzinne strony. Często tu przebywała i modliła się. ( Od 1267r Jadwiga została przez kościół obwołana świętą, jednocześnie patronką Śląska )
- Za panowania Bolka II następuje gwałtowny napływ kolonistów niemieckich, wskutek czego Polacy szybko stają się mniejszością. W 1348 r. doprowadza to do konfliktu na tle religijnym. Mianowicie mieszkańcy Wlenia i okolicznych wsi zmuszają kapelana zamkowego do opuszczenia kościoła, gdyż nie znał on języka polskiego.
Od tej pory polskojęzyczne nabożeństwa przeszły do tradycji, tak, że wzmiankują o nich jeszcze sprawozdania z wizytacji kanonicznych z połowy XVII wieku.
- Podczas wojny 30-letniej (23.05.1618 r. - 24.10.1648 r.) kaplica przechodziła na przemian to w ręce katolickich wojska w służbie Habsburgów, to protestanckich wojsk Rzeszy niemieckiej wspieranych m.in. przez Szwedów.
- W listopadzie 1621 r. w kościelnej krypcie pochowano rotmistrza oddziału lisowczyków Macieja Dębińskiego, który zmarł we Wleniu w wyniku doznanych wcześniej ran.
- Kaplica spłonęła wraz z zamkiem w dniu 7 września 1646 roku.
- Dopiero 5.V.1662r. Adam von Kaulhaus wraz z synami, postawił kamień węgielny pod budowę nowego kościoła, wykorzystując przy tym pozostałości starej budowli. Po ukończeniu budowy nad wejściem fundator wmurował kartusz herbowy i tablicę fundacyjną. Na patronkę kościoła powołano Świętą Jadwigę.
- Skromna świątynia przez lata służyła nie tylko właścicielom ziemskim, ale i wielu znakomitym gościom a także okolicznym mieszkańcom.
- Po 1945 roku jej wnętrza opustoszały. Dotychczasowi wierni zostali wysiedleni, cenne wyposażenie zostało rozgrabione a nowi mieszkańcy nie mogli się z nią oswoić. Dopiero po kilku latach wznowiono odprawianie mszy.
- Od 1971 roku jest to kościół filialny parafii pod wezwaniem świętego Mikołaja we Wleniu
- W 2004 rok, w celu nawiązania do tradycji rycerskich świątyni, uroczyście zawieszono miecz i rękawicę.
- Obecnie nabożeństwa odprawiane są w każdą niedzielę i święta. Wielu mieszkańców chętnie korzysta z uroków i wyjątkowej atmosfery tego miejsca i właśnie tu ślubują sobie wierność i chrzczą dzieci.
- Do najcenniejszych pamiątek po wiekowej przeszłości kościoła jest z pewnością polichromia z zakrystii, dwa sarkofagi rodziny von Grunfeld, wykonane w piaskowcu, mocno zdobione, ołtarz...